Tak szczerze pisząc, to już nawet śmiać mi się zachciewa z tej sytuacji. Czeka sobie klient do końca lojalki by podpisać kolejną i mieć neta 2 razy szybszego. Nastaje ten piękny i radosny dzień, kiedy do końca umowy pozostało kilka dni. Idzie sobie więc do biura, podpisuje kolejną umowę i ku ogromnej radości dowiaduje się, że jego łącze przyspieszy jeszcze tego samego dnia i na zmianę prędkości nie będzie musiał czekać 12 dni. Wraca do domu, co jakiś czas testuje prędkość, aż w końcu jest: upragniona zmiana przepustowości jego domowego łącza. Ale… zaraz… zmiana jest x2, ale nie w tę stronę! Z 1Mb zamiast zrobić się 2Mb zrobiło się 512kb!!! Jak to?
A tak to! I w telefonicznym BOK-u nie wiedzą dlaczego. Dzwoniłem, a jak! Miły i cholernie uczynny (co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło) pan dwoił się i troił, dzielił i produkował, żeby coś z tym moim łączem zrobić, ale niestety… był bezsilny i sprawę przekazał administratorowi sieci.
Stara lojalka na 1Mb obowiązuje do końca lutego. Nowa, roczna na 2Mb ma wejść życie od 1 marca. Umowa podpisana została 18 lutego i wtedy to pan za biurkiem powiedział, że internet przyspieszy do dwóch megabitów jeszcze tego samego dnia, a 1 marca to 1 marca – data umowna.
Minęło dni kilka i jest dwa razy… wolniej. Głupio zrobiłem, że dopiero wczoraj zdecydowałem się na telefon do BOK-u. Trudno, mea culpa. Ale od poniedziałku przycisnę ich tam w tych multimediach i niech robią co chcą, ale przynajmniej moją starą prędkość niech przywrócą. Super chęci pana konsultanta to nie wszystko; przed telefonem doń też resetowałem ruterek i dupa taka sama, jak za jego poleceniem.Jeszcze słówko o lojalkach. Pisałem raz, że na przyspieszenie łącza będę musiał czekać aż do zakończenia aktualnie działającej umowy. Za sprawą Dziennika Internautów dowiedziałem się, że gówno prawda, bo można zmieniać parametry usługi w trakcie umowy na zasadach obowiązujących podczas podpisywania tejże. Zonk. Ale na przyszłość ta wiedza może mi się przydać.
Pamiętam, że mój pierwszy net to właśnie net od multimedii. 128 za 60 zł. Ale częściej tego Internetu nie było niż był i jak już mi się umowa skończyła, to założyłam radióweczkę i tylko może z dwa razy mnie zawiodła, choć zawsze technik przyjeżdża w ten sam dzień, natomiast technik z mm przyjeżdżał po trzech dniach. No i muszę dodać, że mój provider od jakiś dwóch miesięcy leci na światłowodach i prędkość mi się około trzykrotnie zwiększyła, a płacę tylko cztery złote więcej.
To ja przez moje 4mb (wcześniej miałem 1mb-1,6mb) musiałem 2 tyg temu kupić nowy 640GB dysk i już jest w połowie pełen :/
[b]Martyna[/b], u lokalnych dostawców standardem jest natychmiastowa reakcja na zgłoszenie. U molochów trwa to różnie, ale raz tylko udało mi się ich tak pogonić, że w ciągu kliku godzin przybyli wymienić coś tam (z Mulimedia). Małe firemki po prostu działają, a była taka sytuacja, że na neta z Multimedia musiałem czekac kilka miesięcy, bo żeby puścic go u mnie konieczna była wymiana fragmentu sieci. A żeby taką inwestycję przeprowadzić, potrzebowali niosków, zebrań rad technicznycj, nadzorczych, głosowania, analizowania i innego banię srania. [b]SpeX[/b], ja nie przewiduję zmiany dysku; w inny sposób korzystam z szybkiego łącza ;) Ale w planach mam zakup… Czytaj więcej »
Ja miałem podobny problem jak ty z multimedia. Rodzice podpisali umowę na telewizję HD i internet 1MB. Miałem 512kb/s. Przychodzi dzień umowy…a tu nic..necik dalej śmiga na 512. Dzwoniłem ze 3x do nich i dostałem wiadomość, że w ich bazie danych nadal mam 512, a oni nie dostali żadnej wiadomości, żeby włączyć 1MB. Zadzwoniłem do babki, która podpisywała z moimi rodzicami umowę..a ona, że wszystkie dokumenty zdala i nie wie o co chodzi. Po ogólnym podsumowaniu tej sytuacji dochodzi do tego, że multimedia ma taki burdel, że sami nie wiedzą co mają zrobić a co nie. A ramka z netem… Czytaj więcej »
Ja sobie stary dysk 80Gb przerobię na zewnętrzny dysk USB.
@Godzio89: ale ty z MutliMedia nie podpisałem umowę na łącze gwarantowane 1mb, na łącze do 1mb. Za tą cenę byś sobie kupił max 256kb łącza gwarantowanego.
[b]Godzio89[/b], u mnie akurat prędkość jest bardzo stabilna (pewnie kwestia regionu, w którym się mieszka), ale niestety za niska. Zwróciłem się już z prośbą o poradę do UKE. W odpowiedzi spodziewam się otrzymać konkretne wskazówki co powinienem zrobić: czy reklamację złożyć na piśmie, czy wystarczy dwkrotna reklamacja telefniczna + interwencja (nieskuteczna) techników. Tak czy owak mógłbym odpuścić, gdyby przynajmniej czasem net się rozpędził do maksymalnej prędkości, ale niestety. Zamiast 1Mb 820-860kb, a zamiast 2Mb – około 1700kb. [b]SpeX[/b], taki to ja mam teraz :D a zewnętrzny to tak minimum 1 TB (poczekam jeszcze troszkę, to za tę samą cenę kupię… Czytaj więcej »
A nie myślałeś nad przejściem do UPC?
@[b]Chumber[/b], podpisałem już roczną lojalkę na dwa mega i w tym czasie raczej tu pozostanę. Już jest prawie ok (1,7 zamiast 2 ale już uruchomiłem machinę i spodziewam się poprawy). Tak w ogóle, to nie wiem, czu w mojej mieścinie jest UPC.
Ostatnio zmieniłem dostawcę neta na UPC i jestem zadowolony. Gdybyś w przyszłości potrzebował tutaj łatwo możesz sprawdzić dostęp w Twoim rejonie:
http://www.upc.pl/internet/
Ceny mają niezłe, limity transferu są przestrzegane, a net niezawodny – tyle mogę powiedzieć po pierwszych dwóch miesiącach.
w dziurze, w której mieszkam, nie ma UPC – a szkoda, bo “Turbo” jest super opcją :)